Zmarł ks. Krzysztof Pastuszak
20 kwietnia zmarł w Krościenku Wyżnym ks. prałat Krzysztof Pastuszak. W październiku tego roku skończyłby 84 lata. Wielu naszych rodaków przebywających w Belgii znało ś.p. ks. Pastuszaka. Choć być zaangażowany w posłudze duszpasterskiej na parafiach belgijskich utrzymywał jednak dobre kontakty z Polonią i Polakami.
Ks. Krzysztof Pastuszak urodził się w 1936 roku w Jędruszkowcach koło Sanoka. P święceniach kapłańskich w 1960 roku pracował w Polsce m.im w parafii w Trześni k. Sandomierza, Mrzygłód, Lutcza, Chmielnik, Krzywcza, Nowosielec, Ustrzyki Dolne, Zgłobień, Gorzyce, Samoklęski, Lesko i Cholewiana Góra. W 1981 roku wyjechał na misje do Kamerunu Południowego.
W Belgii rozpoczął pracę i działalność duszpasterską od 1983 roku. Proboszczem parafii Loupoigne-Loncee-Fonteny był do roku 1989, następnie został proboszczem w Ohain i pracował w Instytucie Duszpasterstwa Emigracyjnego. Założył pismo „En Router”, skutecznie bronił kościołów w Belgii przeznaczonych do rozbiórki. Pomagał materialnie księżom z diecezji sandomierskiej, którzy budowali kościoły w Polsce.
Dzięki jego dobrym kontaktom z kościelnymi władzami w Belgii wielu polskich kapłanów powracających z misji z krajów afrykańskich jak również wielu księży z Polski rozpoczęło posługę duszpasterską w Belgii tym samym zasilając i wzbogacając parafie belgijskie.
Od 2015 roku, już jako emeryt, służył pomocą duszpasterską w parafii Świętego Marcina w Krościenku Wyżnym. W Wielki Czwartek w Krościenku Wyżnym odprawił jeszcze mszę świętą i wygłosił homilię.
Ostatnie pożegnanie śp. ks. Prałata Krzysztofa Pastuszaka odbyło się w środę 22 kwietnia w kościele parafialnym w Krościenku Wyżnym. Mszy św. przewodniczył Arcybiskup Józef Michalik w kościele, natomiast w Belgii w imieniu Polskiej Wspólnoty Katolickiej Mszę św. odprawił w Brukseli, w kościele św. Elżbiety, koordynator duszpasterstwa polskiego o. Damian Kopytto.
W naszej indywidualnej modlitwie polecajmy Miłosierdziu Bożemu śp. ks. Prałata Krzysztofa Pastuszaka. Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie…